Spis treści:
- Dziecko na plaży - jak uniknąć stresu?
- Woda to żywioł - basen i morze pod kontrolą
- Kąpiel w morzu:
a) Co kryje plaża?
b) Odpowiednie nawodnienie
c) Zdrowa dieta - Hulajnoga, rower, rolki - bezpieczeństwo w ruchu
a) Rolki
b) Rower
c) Hulajnogi elektryczne - Śmiało korzystaj z technologii
- Bezpieczna przyroda - to bezpieczne dzieci
- Rodzinny wypoczynek bez stresu
Dziecko na plaży – jak uniknąć stresu?
W upalne dni plaże wypełniają się rodzinami. W tłumie kolorowych ręczników i parasoli nietrudno stracić z oczu malucha – wystarczy kilka sekund nieuwagi, by dziecko odeszło w innym kierunku, zafascynowane muszlą, wodą lub po prostu nową zabawką innego dziecka.
W ostatnich tygodniach temat zagubionych dzieci nad morzem stał się szczególnie aktualny – każdego słonecznego dnia służby ratownicze interweniują w takich sytuacjach. Dlatego przed wejściem na plażę warto ustalić z dzieckiem kilka prostych zasad: gdzie jest „nasze miejsce”, do kogo można się zwrócić o pomoc, co zrobić, jeśli nagle nie widzi mamy czy taty. Można też wspólnie wybrać charakterystyczny punkt orientacyjny – wieżę ratownika, bar lub parawan w jaskrawym kolorze.
Dla młodszych dzieci dobrym rozwiązaniem są opaski na rękę z numerem telefonu rodzica. To niewielki szczegół, który może okazać się bezcenny w kryzysowej sytuacji.
Woda to żywioł – basen i morze pod kontrolą
Niezależnie od tego, czy korzystacie z basenu w hotelu Radisson, czy spędzacie czas na nadmorskiej plaży – zasady są podobne: dzieci nigdy nie powinny bawić się w wodzie bez nadzoru osoby dorosłej. Nawet jeśli woda wydaje się płytka i spokojna, wystarczy chwila nieuwagi, by doszło do niebezpiecznej sytuacji.
Warto pamiętać, że dmuchane koła czy rękawki są wyłącznie akcesoriami do zabawy – nie zastąpią nadzoru opiekuna. Dla dzieci uczących się pływać lepszym rozwiązaniem będą certyfikowane kamizelki wypornościowe.
Jeśli planujecie całodniowy pobyt na plaży, pamiętajcie o częstych przerwach, ochronie przeciwsłonecznej i odpowiednim nawodnieniu. Zmęczone i przegrzane dziecko jest mniej czujne – a to z kolei zwiększa ryzyko nieszczęśliwego zdarzenia.
W hotelu Radisson Blu w Sopocie znajduje się zarówno brodzik jak i największy hotelowy basen w Trójmieście. Nad bezpieczeństwem kąpiących się czuwa dyżurujący ratownik wodny. Nawet największy basen to jednak zawsze ograniczona przestrzeń z twardą nawierzchnią, która w razie upadku grozi stłuczeniami. Dlatego ze względów bezpieczeństwa, w regulaminie basenu znajduje się lista tego czego w strefie basenowej robić nie wolno. Zabronione jest między innymi:
a) bieganie;
b) skakanie do wody;
c) zabawy zagrażających bezpieczeństwu, np.: wpychanie lub wrzucanie do wody innych osób; d) utrudnianie pływania innym korzystającym z basenów;
e) używanie akcesoriów plażowych w postaci materacy, pontonów lub innych nadmuchiwanych zabawek, które nie stanowią wyposażenia strefy.
Kąpiel w morzu:
Na kąpiel wybieramy wyznaczone miejsca i strzeżone plaże:
Zwracaj uwagę na kolor flagi:
- biała flaga – kąpiel dozwolona,
- czerwona flaga – kąpiel zabroniona,
- brak flagi – brak ratownika, kąpiel niezalecana.
Powody wywieszenia czerwonej flagi mogą być różne: wysokie fale zagrażające bezpieczeństwu, czasowe zanieczyszczenie wody czy zakwit sinic. Sinice to cyjanobakterie, które można zaobserwować w postaci zielonego lub brązowego kożucha na powierzchni wody. Mogą rozwijać się w morzu czy jeziorze szczególnie kiedy woda robi się cieplejsza. Ich zakwity mogą być szkodliwe ze względu na to, że niektóre gatunki sinic produkują toksyny.
Kąpiel w wodzie, w której obecne są sinice może skutkować:
- podrażnieniem skóry i wysypką,
- świądem skóry,
- problemami z układem oddechowym,
- nudnościami, wymiotami i biegunką w przypadku połknięcia zanieczyszczonej wody,
- bólem głowy,
- podrażnieniem oczu.
Zawsze należy dostosować głębokość na jaką wchodzimy do wody do wzrostu oraz umiejętności pływackich dziecka. Zwróćmy uwagę na to, że tam gdzie dziecko ma grunt przy niskiej fali może go już zabraknąć gdy nadejdzie taka nieco wyższa. Na plaży strzeżonej nie wolno wypływać dalej od brzegu niż na wysokość ostatniej boi. Poza obszarem wytyczonym przez boje ratownicy nie będą w stanie udzielić pomocy w razie potrzeby a dodatkowo przekraczając tą linię narażamy się na otrzymanie mandatu.
W morzu przeważnie występują fale. Przeskakiwanie przez nie może być świetną zabawą, ale pamiętajmy, że szczególnie dla najmłodszych mogą one stanowić też zagrożenie. Fala może zachlapać twarz dziecka zalewając mu oczy i usta co może doprowadzić do panicznej reakcji. Fala potrafi też podciąć nogi i przewrócić zwłaszcza mniejszych amatorów kąpieli. Wiatr i prąd morski może też porwać piłkę czy inny sprzęt do zabawy w wodzie albo utrudnić powrót do brzegu kąpiącej się osobie. Pozornie wydaje się, że fale zmierzają zawsze w kierunku brzegu, ale przecież niesiona falą woda nie zostaje na brzegu tylko musi jakoś powrócić generując prąd wsteczny.
Nawet gdy dziecko jest starsze i umie już dobrze pływać, jeśli kąpie się bez asysty dorosłych, aby zabezpieczyć je przed nieoczekiwanym zagrożeniem jak skurcz, czy zachłyśnięcie się wodą warto wyposażyć je w dmuchaną bojkę. Obecnie dostępne jest wiele rodzajów bojek, niektóre pozwalają nawet schować w środku i zabezpieczyć przed wodą najcenniejsze rzeczy, których nie chcemy zostawić na brzegu jak komórka, czy karta do hotelowego pokoju. Wszystkie bojki są za to łatwe do nadmuchania, nie utrudniają szczególnie pływania, bo po prostu zapina się je w pasie czy pod jednym ramieniem a nad drugim i ciągnie za sobą po wodzie. Mają one jaskrawe kolory, aby były dobrze widoczne z daleka. Niektóre wyposażone są nawet w gwizdek ułatwiający wezwanie pomocy.
Jeśli mamy doświadczenie pływania w cieplejszych wodach np. morza Śródziemnego czy oceanu pamiętajmy, że Bałtyk jest mniej zasolony. Ma to swoje plusy bo woda nie podrażnia tak skóry czy oczu, ale za to nie zapewnia tak dobrej wyporności jak silniej zasolone akweny.
Niezależnie od tego jakie to morze, po kąpieli w morskiej wodzie zawsze warto opłukać się słodką wodą aby unikać nadmiernego wysuszenia skóry czy podrażnień. W Sopocie jesteśmy na to przygotowani. Na plaży najbliższej hotelowi znajduje się również ogólnodostępny prysznic, dzięki któremu możemy zmyć z siebie morską sól.
Co kryje plaża?
Spocka plaża jest regularnie sprzątana i w sezonie wakacyjny co rano grabi ją specjalny ciągnik. Przy wejściach na plaże umieszczone są też kosze na odpadki. Nie da się do końca zabezpieczyć przed brakiem kultury niektórych plażowiczów i może się zdarzyć, że dziecko podczas zabawy w piasku trafi na niedopałek czy kapsel. W przypadku małych dzieci zwracajmy więc uwagę czy się bawią.
Odpowiednie nawodnienie
Pamiętajmy, że dzieci ze względu na małą masę ciała mogą odwodnić się dużo szybciej niż osoby dorosłe. Mają też mniejszą świadomość swojego organizmu mogą więc zlekceważyć pierwsze objawy. Szczególnie istotne jest częste uzupełnianie płynów podczas zabawy na świeżym powietrzu.
Najlepsze nawodnienie zapewnia czysta woda, a nie słodzone czy gazowane napoje preferowane przez niektóre pociechy.
Jeśli nasze dziecko szczególnie niechętnie pije wodę jest parę sprawdzonych pomysłów jak je do tego przekonać. Jednym z nich jest używanie atrakcyjnych wizualnie bidonów np. z postaciami z ulubionej bajki dziecka. Danie dziecku wyboru, z której z dwóch zupełnie różnych butelek się napije. Dziecko będzie miało poczucie, że to ono decyduje, choć w istocie w obu butelkach będzie woda. Można też urozmaicić wodę dodając do niej nieco mięty czy cytryny. Koniec końców pamiętajmy, że dziecko uczy się przez naśladownictwo a więc dajmy mu dobry przykład, i dbajmy o swój organizm jednocześnie, również wybierając wodę do picia.
Orientacyjne dzienne zapotrzebowanie na płyny (w tym wodę, zupy, owoce, mleko, itp.) możemy oszacować w zależności od wieku dziecka:
Zapotrzebowanie dobowe na płyny: | |
Dzieci 1-3 lat | 1,25 l dziennie |
Dzieci 1-3 lat | 1,6 l dziennie |
Dzieci 7-9 lat | 1,75 l dziennie |
Dziewczęta 10-18 lat | 1,9-2,0 l dziennie |
Chłopcy 10-18 lat | 2,1-2,5 l dziennie |
Źródło: Narodowe Centrum Edukacji Żywieniowej
Jest jeszcze jeden ważny powód aby zabrać butelkę wody na plażę. Nawet doświadczonym pływakom, a co dopiero dzieciom może się zdarzyć, zachlapanie wodą twarzy, czy nabranie do ust morskiej wody. Sól zawarta w morskiej wodzie może spowodować pieczenie oczu, ust czy gardła. Warto mieć więc na podorędziu słodką wodę aby móc przepłukać usta.
Zdrowa dieta
To temat rzeka tu nie będziemy się w niego szczegółowo zagłębiać, w wątku bezpieczeństwa wspomnimy jedynie, aby pamiętać że dziecko, które poci się podczas zabawy zwłaszcza przy słonecznej pogodzie traci z organizmu nie tylko wodę ale i mikroelementy, które należy uzupełnić.
W bufecie śniadaniowym (link do artykułu o śniadaniach) czy obiadokolacji (link do oferty obiadokolacji z menu Blugrass) dzieci odnajdą uwielbiane przez siebie pozycje jak naleśniki z kremem czekoladowym czy frytki, warto jednak dopilnować by nie zapomniały też o warzywach i owocach jak ogórek czy pomidor, które mogą być źródłem szybko przyswajalnych składników jak żelazo, potas i witaminy.
Hulajnoga, rower, rolki – bezpieczeństwo w ruchu
Wakacje to także czas aktywności fizycznej. Dzieci z radością wskakują na rowery i hulajnogi, eksplorując nowe miejsca i ścieżki. Aby zabawa nie zakończyła się kontuzją, warto zadbać o kilka elementów:
kask to podstawa – niezależnie od wieku dziecka i rodzaju pojazdu. Powinien być dobrze dopasowany i noszony zawsze, nie tylko „na chwilę”,ochrona stawów – dla dzieci uczących się jeździć rolkami czy deskorolką warto rozważyć komplet ochraniaczy na łokcie, kolana i nadgarstki,bezpieczne miejsce – najlepiej wybierać ścieżki rowerowe, parki lub specjalnie dedykowane tory, skate parki itd. temat rozwiniemy jeszcze poniżej.
Rolki
Doświadczeni rolkarze mogą np. skorzystać ze ścieżki rowerowej biegnącej z Sopotu do Gdańskiego Brzeźna zwłaszcza z jej odcinków wykonanych z asfaltu (np. trasa między plażą w Jelitkowie a molo w Brzeźnie). Początkującym odraczamy tą trasę często uczęszczaną przez rowery i proponujemy skorzystać z szerokich przestrzeni np. skateparku przed Ergo Areną w Sopocie (oddalonego jedynie 1200 metrów od naszego hotelu zobacz na mapie, trasę wokół stadionu Polsat Plus Arena w Gdańsku (zobacz na mapie) czy specjalny, 2 km asfaltowy tor dla rolkarzy w Parku Północnym w Sopocie (ul. Powstańców Warszawy - sprawdź na mapie).
Rower
Bezpośrednio przy hotelu rozpoczyna się ścieżka prowadząca wzdłuż morza do Sopotu Kamiennego Potoku i Gdańskiego Brzeźna. Więcej pomysłów na rowerowe trasy w okolicy Trójmiasta pod linkiem.
Na co należy uczulić dzieci w temacie jazdy na rowerze / hulajnodze / rolkach po ścieżce rowerowej:
- ruch prawostronny – dzieci, które nie mają jeszcze doświadczenia w jeździe po ścieżkach rowerowych trzeba nauczyć, że tak jak na ulicach, tak i tutaj obowiązuje nas ruch prawostronny,
- nie zatrzymujemy się na ścieżce – dziecko może mieć potrzebę zatrzymać się na chwilę, z różnych powodów, aby się podrapać, poprawić kask, czy po prostu odpocząć. Warto by pamiętało aby zjechać najpierw na bok. Na ścieżkach rowerowych w Sopocie zwłaszcza w szczycie sezonu potrafi być duży ruch. Zadbajmy o bezpieczeństwo swoje i innych nie tarasując przejazdu.
- jeździmy gęsiego – na ścieżce nie ma miejsca, aby dwa rowery jechały obok siebie. Należy tu pamiętać nie tylko o poruszających się z przeciwnego kierunku, których łatwo zaobserwować. Należy uczulić też dzieci, że na ścieżce mogą im towarzyszyć inne pojazdy, które będą chciały ich wyprzedzać i to nie tylko rowery, ale i rowery i hulajnogi elektryczne oraz mniej typowe pojazdy jak elektryczne deskorolki czy segway’e.
- przejścia dla pieszych – w momencie kiedy ścieżkę rowerową przecina przejście dla pieszych to piesi mają pierwszeństwo, konieczne może być zwolnienie lub zatrzymanie się przed przejściem.
- kiedy z kolei to my przejeżdżamy przez ulicę pamiętajmy:
- kiedy korzystamy z pasów dla pieszych (nie ma specjalnie wytyczonego przejazdu dla rowerów) – nie wolno nam przejeżdżać, należy zsiąść z roweru i przeprowadzić go przez ulicę,
- kiedy ścieżka rowerowa krzyżuje się z ulicą – zachowajmy szczególną ostrożność – warto obserwować nadjeżdżające samochody i upewnić się, że nas widzą i zwalniają / zatrzymują się. Co do zasady, gdy ścieżka rowerowa krzyżuje się z ulicą a znaki lub sygnalizacja świetlna nie pokazują inaczej to rowerzysta ma pierwszeństwo przejazdu. Praktyka pokazuje jednak, że nawet w oczywistych sytuacjach, gdy rowerzyści mają zielone światło lub jadą prosto, a samochód skręca w prawo` zdarzają się kierowcy, którzy czy to z powodu nieznajomości przepisów, nieuwagi, czy problemów z widocznością i dostrzeżenia nadjeżdżającego roweru, nie ustępują pierwszeństwa. Miejmy więc w pogotowiu dzwonek, a przede wszystkim kierujmy się zasadą ograniczonego zaufania. Ostatecznie o naszym bezpieczeństwie nie decyduje to czy samochód powinien się zatrzymać tylko to czy on albo my się zatrzymamy, - nie wyprzedzamy na przejściach – jest to zabronione – m.in. ze względu na to, że pojazd przed nami może kogoś przepuszczać,
- nie wykonujemy gwałtownych manewrów – ścieżka rowerowa to nie miejsce na jazdę slalomem itp. Skręcając w lewo upewnijmy się, że ktoś akurat nas nie wyprzedza, aby nie doprowadzić do kolizji,
- włączanie się do ruchu - kiedy wjeżdżamy na ścieżkę rowerową upewniamy się, że nikt nie zbliża się do nas z dużą prędkością, aby nie zajechać mu drogi. Ustępujemy pierwszeństwa tym, którzy już poruszają się po ścieżce,
- w przypadku oczekiwania na czerwonym świetle na ścieżce rowerowej pamiętamy o takim ustawieniu rowerów aby nie blokować przejazdu tym, którzy w tym czasie mogą mieć zielone światło,
- przestrzegamy zakazów ruchu, w miejscach szczególnie intensywnego ruchu pieszych jak Sopocki Monciak, molo w Brzeźnie czy okolice sopockiego mola możemy spotkać się ze znakiem zakazu wjazdu rowerów. Możemy wówczas zejść z roweru i prowadzić go. Natomiast jazda na rowerze za znakiem zakazu może skutkować otrzymaniem mandatu.
Przepisy ruchu drogowego regulujące kwestię jazdy na rowerze:
- dziecko w wieku od 10 do 18 roku życia musi posiadać kartę rowerową, aby legalnie poruszać się po jezdniach i ścieżkach rowerowych. (brak karty może skutkować mandatem dla dziecka (od 17 lat) lub grzywną dla rodziców (do 1 500 zł).
- dziecko poniżej 10 roku życia może jeździć na rowerze tylko pod opieką osoby dorosłej i traktowane jest wówczas jako pieszy (może jeździć np. po chodniku).
Hulajnogi elektryczne
Przepisy ruchu drogowego regulujące kwestię jazdy na hulajnogach elektrycznych:
nie jeździmy po kilka osób na jednej hulajnodze – zakaz przewożenia pasażerów,
nie rozwijajmy nadmiernej prędkości – to nie tor gokartowy – pamiętajmy, że rozpędzona hulajnoga może stanowić zagrożenie nie tylko dla podróżującej nią osoby ale i dla innych uczestników ruchu (w przypadku poruszania się po ścieżce rowerowej czy chodniku maksymalna dopuszczalna prędkość to 20 km na godzinę, w przypadku poruszania się po jezdni 30 km/h),
dzieci do lat 10 nie mogą poruszać się na hulajnogach elektrycznych na drogach publicznych, a jedynie w zamkniętych strefach,
dla dzieci od 10 roku życia do osiągnięcia pełnoletniości wymagana jest karta rowerowa,
w pierwszej kolejności do poruszania powinniśmy wybierać ścieżki rowerowe, w przypadku ich braku jezdnię, kiedy nie ma ścieżki rowerowej a poruszanie się po jezdni jest zakazane wyjątkowo możemy poruszać się po chodniku.
Przezorny zawsze zabezpieczony. Wybierając się z dzieckiem na rower, rolki czy hulajnogę warto spakować coś do odkażania ran jak Octenisept czy wodę utlenioną oraz zestaw plastrów.
Śmiało i z głową korzystaj z technologii
Nowoczesne rozwiązania mogą wspierać rodziców w dbaniu o bezpieczeństwo najmłodszych. Opaski z lokalizatorem GPS, aplikacje śledzące lokalizację czy zegarki z funkcją połączeń to tylko niektóre z przykładów. Choć żadne narzędzie nie zastąpi uwagi i obecności opiekuna, mogą one dać dodatkowe poczucie spokoju – zarówno dziecku, jak i rodzicowi.
Bezpieczeństwo cyfrowe
To kolejny bardzo obszerny temat i niosący różne zagrożenia. W temacie bezpieczeństwa na wakacjach warto pomyśleć o uzależniającej mocy urządzeń cyfrowych oraz o warunkowaniu - kształtowaniu nawyków. Odpoczynek od obowiązków nie musi kojarzyć się z niekontrolowanym i nielimitowanym dostępem do smartfona czy laptopa. Rodzice również mają prawo do odpoczynku, ale niech nie będzie to odpoczynek kosztem posadzenia dziecka przed tabletem z włączoną bajką czy grą. W zamian za to polecamy zabawę w Kids Clubie oraz udział w animacjach hotelowych pod okiem profesjonalnych animatorek - aktualny harmonogram atrakcji pod linkiem.
Nos w telefonie - zdecydowanie nie na ulicy!
Przy okazji przypominamy, że korzystanie z telefonów czy innych urządzeń elektronicznych na przejściach dla pieszych jest nie tylko niebezpieczne, ale zgodnie z wprowadzonymi niedawno przepisami jest zagrożone otrzymaniem mandatu. Może taki argument trafi do przekonania nie tylko dorosłych ale i młodszych przechodniów, szybciej niż mniej namacalna troska o swoje bezpieczeństwo.
Bezpieczna przyroda to bezpieczne dzieci
“O, jaki ładny piesek”
Na plaży, na spacerze, a nawet na terenie hotelu (ponieważ nasz hotel jest przyjazny zwierzętom) często możemy spotkać sympatyczne czworonogi. Czasem chęć pogłaskania pieska czy przytulenia się do niego może być naturalnym odruchem dziecka. Pamiętajmy jednak, że nie znamy tego konkretnego zwierzęcia, a ono w nieoczekiwanej dla siebie sytuacji może różnie zareagować. Pamiętajmy, że głaskanie psa zawsze powinno odbyć się za wiedzą i zgodą właściciela, który najlepiej zna swojego pupila i wie czego można się po nim spodziewać. Do zwierzaka trzeba też podejść spokojnie i nie wykonywać ruchów, które mógłby uznać za zagrażające.
Meduzy
Zdarza się, że na płytkich wodach Morza Bałtyckiego napotkać możemy duże ilości meduz, bywają one też, wyrzucane przez fale na brzeg. Stworzenia te budzą nierzadko fascynację najmłodszych plażowiczów, którzy często próbują złapać meduzę do wiaderka lub uratować je z plaży zanosząc z powrotem do morza. Bałtyckie meduzy nie są groźne dla ludzi. Posiadają jednak komórki parzydełkowe z substancją parzącą. Znajdują się one głównie na czułkach i ramionach, a także wokół otworu gębowego. W przypadku chełbi modrej, którą mamy największą szansę spotkać, kontakt nie jest groźny, ale może wywołać nieznaczne podrażnienie skóry. Drugim gatunkiem meduzy, który możemy spotkać w Bałtyku jest bełtwa festonowa, kontakt z jej czułkami może skutkować nadal niegroźnymi, ale już bolesnymi oparzeniami. Ten gatunek jest znacznie większy i ma czułki, które ciągnąć się mogą na odległość wielu metrów, ale bardzo rzadko jest widywany blisko brzegu morza.
Foki
Zdarza się, że na bałtyckiej plaży dane nam będzie spotkać odpoczywającą fokę. Widok taki kojarzy nam się z odludnymi plażami, ale w dla przykładu w lipcu tego roku foka wybrała sobie na miejsce odpoczynku okolice sopockiego molo. Okazało się, wówczas, że spokoju zwierzęcia nie tylko przed dziećmi, ale i przed dorosłymi turystami, którzy chcieli zrobić sobie pamiątkowe zdjęcie z foką, musieli pilnować strażnicy miejscy. Pamiętajmy wszyscy, że foki, mimo że wyglądają tak uroczo i sympatycznie to dziko żyjące zwierzęta, a do tego drapieżniki. Dużą część życia spędzają w wodzie, ale potrzebują raz na jakiś czas odpocząć na lądzie. Nie zakłócajmy im tego odpoczynku.
Osy
Zdarza się, że kiedy jemy coś słodkiego na powietrzu, na przykład loda, na plaży naszym posiłkiem będzie chciała poczęstować się osa. Może to stanowić duże zagrożenie, jeśli taki uczestnik posiłku na gapę nie zostanie zauważony i np. połknięty. W przypadku obrzęku twarzy, języka czy gardła, lub silnej reakcji alergicznej konieczne może być nawet wzywania pomocy i telefon pod 112. W zdecydowanej większości przypadków użądlenia osy nie są jednak groźne a jedynie bolesne. Zalecane postępowanie w przypadku użądlenia przez osę powinno ograniczyć się do uspokojenia dziecka, zdezynfekowania miejsca użądlenia, zimnego okładu (do 15 minut), który zmniejszy opuchliznę i ból oraz unikania drapania bolącego miejsca, które to może zwiększyć ryzyko infekcji.
Pamiętajmy jednak, że nie my jesteśmy celem osy a nasz posiłek. Zaatakuje nas tylko jeśli poczuje się zagrożona, nie machajmy więc rękami, nie dmuchajmy na nią. Kiedy zobaczymy osę zachowajmy spokój i jeśli to możliwe schowajmy przed nią jedzenie. Jeśli nie ma takiej opcji pozwólmy jej się rozejrzeć lub poczęstować, po chwili powinna sama odlecieć. Przede wszystkim uczulmy dziecko bo niechcący nie przygniotło owada.
Komary i kleszcze
Tu temat jest zupełnie inny. Dla kleszczy i komarów to my jesteśmy celem. Wychodząc na spacer do lasu czy łąkę warto zabezpieczyć dzieci przed kontaktem z nimi. Przeciw jednym i drugim pasożytom chronić nas mogą specjalne repelenty w aerozolu. Dzieci można wyposażyć również w specjalne opaski zapachowe odstraszające kleszcze i komary. Wychodząc do lasu pamiętajmy też o wysokich butach i skarpetach / długich spodniach, gdyż kleszcze często czekają na swojego żywiciela w trawach. Po powrocie do domu dokładnie obejrzyj dzieci. W przypadku znalezienia kleszcza należy usunąć go łapiąc jak najbliżej skóry pęsetą lub specjalnym narzędziem np. lassem do kupienia w aptece. Miejsce po kleszczu należy obserwować przez 30 dni a w razie pojawiania się rumienia skontaktować się z lekarzem.
Rodzinny wypoczynek w hotelu nad morzem bez stresu
Koniec końców, nie przewidzimy każdej sytuacji, która może mieć miejsce i każdego potencjalnego zagrożenia. Na wszelki wypadek nawet dziecko, które nie ma jeszcze własnego telefonu, można nauczyć numeru 112, pod którym w razie potrzeby może wezwać pomoc nawet z zablokowanego telefonu.
W Radisson doskonale rozumiemy, że bezpieczeństwo dzieci to dla rodziców absolutny priorytet. Dlatego nasze hotele są tworzone z myślą o rodzinach – oferujemy baseny z wyznaczoną strefą dla najmłodszych, specjalne pakiety rodzinne, a nasz personel zawsze służy pomocą i wsparciem.
Czasem może się wydawać, że spokojny, bezpieczny wypoczynek z dziećmi jest niemożliwy, jednak wystarczy kilka prostych zasad i odrobina czujności, by rodzinne wakacje były naprawdę beztroskie. Bo gdy dzieci czują się bezpiecznie, cała rodzina może odpocząć i budować piękne wspomnienia na lata.